Nasza Wielka Grecka Przygoda
W dniach od 19 września do 2 października 2021 r. uczniowie Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych(Julia Antonowicz, Julita Wiśniewska, Martyna Kędzierska, Miłosz Chorzewski, Natalia Szpieg, Paulina Plichta oraz Wiktoria Orgońska) pod opieką Małgorzaty Żmijewskiej brali udział w praktykach realizowanych jako część projektu pt.: "Kompetencje i Rozwój" w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój. W trakcie kilkunastodniowego pobytu w Grecji uczniowie naszego technikum zdobywali wiedzę i nowe umiejętności w restauracji hotelu Olympus Thea. Ten wyjazd zdecydowanie zapadł im w pamięć i aby bardziej przybliżyć innym ich sytuację zadaliśmy im kilka pytań.
Czego nauczyłeś/nauczyłaś się podczas praktyk w Grecji?:
-Nauczyłam się różnych umiejętności związanych z przygotowywaniem potraw na kuchni oraz obsługi klientów na sali konsumenckiej
-Nauczyłam się jak przygotowywać różnego rodzaju desery i sałatki, ale również jak używać różnego rodzaju urządzeń gastronomicznych. Poznałam również różnego rodzaju słówka greckie, które na pewno utkwią mi w głowie na długi czas.
Czy były jakieś rzeczy, których się nie spodziewałaś/spodziewałeś? Coś co było dla Ciebie zupełnie nowe?:
- Wiesz co, tak.. Nie spodziewałam się, że będę również obsługiwać gości za barem i podawać piwo 🤣 Również nie spodziewałam się tak tolerancyjnych ludzi, którzy tam pracują.
-W sumie to nie spodziewałam się, że praca na kuchni może być tak niesamowicie przyjemna, było to fajne i nowe doświadczenie, ale także bylam zaskoczona, że istnieje coś takiego jak siesta (jest to czas na odpoczynek od godz 16:00 do 18:00). Ogromnym zaskoczeniem było też to, że poznałam tyle wspaniałych osób podczas tego wyjazdu.
Zauważyłeś/zauważyłaś jakieś różnice w kulturze?:
-Pierwsza i bijąca od razu po oczach różnica kulturowa pomiędzy Grecją a Polską dostrzegalna jest w toaletach, ponieważ Grecy nie wrzucają papieru toaletowego do muszli tylko do kosza. Kolejną różnicą jest to, że śluby odbywają się w wieczornych porach - sama tego osobiście doświadczyłam kiedy szliśmy wieczorem przejść się na miasto.
- Tak.. U nas w kościele każda kobieta może chodzić ubrana jak chce. Natomiast w klasztorach greckich kobiety muszą zakładać długie spódnice. Klasztory kompletnie różnią się od zwykłych kościołów. Całe ściany wypełnione są mozaikami.
Jakie miejsce z tych, w których byliście najbardziej Ci się podobało?:
-Najbardziej podobała mi się podróż statkiem po morzu Egejskim kiedy płynęliśmy na wyspę Skiathos...widoki były niesamowite.
Co najbardziej podobało Ci się na praktykach?
-Na praktykach najbardziej spodobało mi się zachowanie Greków do nas, ponieważ lepiej nam się pracowało, jak również szybciej udało nam się zaklimatyzować.
- Atmosfera, która tam panowała. Myślałam, że będzie tak sztywno i będą krzyczeć na nas. Na szczęście się pomyliłam, byli naprawdę bardzo mili i otwarci na nowe znajomości.
-Najbadziej podobało mi się to, jak przyjęli nas Grecy. Byli oni niesamowicie pozytywnie do nas nastawieni. Dzięki temu ułatwiło nam to pracę i szybciej się zaklimatyzowaliśmy w obcym nam kraju.
Jak wyglądały praktyki z twojej perspektywy?
-Jak dla mnie praktyki za granicą były nowym doświadczeniem, ale także oderwaniem się od rzeczywistości i doznaniem nowej przygody..mimo praktyk mieliśmy czas wolny, rożnego rodzaju wycieczki, które zapadły mi w pamięć na zawsze.
-Jak dla mnie praktyki były oderwaniem się od rzeczywistości i poznaniem nowej kultury, a także zdobyciem nowych doświadczeń.
Czy skorzystałabyś jeszcze raz z takich praktyk?
-Oczywiście, że tak nie zastanawiałabym się ani chwili. Dla mnie było to niesamowitym przeżyciem. Pierwszy raz bylam za granicą i nie wiedziałam, że aż tak mi się tam spodoba, poznałam tyle wspaniałych osób, z którymi spędzałam całe dnie nawet, łączyły nas wspólne praktyki, do dzis mam z nimi kontakt...ale także zapadną mi w pamięć te niesamowite widoki...uwierz mi na słowo, że super jest się rano obudzić wyjść na balkon i podziwiać przepiękne morze...jeśli będę miała okazję pojechać tam drugi raz, na pewno z niej skorzystam.
Oprócz uczniów, zadaliśmy tez kilka pytań ich opiekunce Pani Małgorzacie Żmijewskiej
-Czy były jakieś rzeczy, których Sorka się nie spodziewała?
-O wiele bardziej przydały się wygodne sportowe buty niż klapki ;-) W końcu Grecja to w 2/3 tereny górzyste i to właśnie w takich okolicznościach przyrody (a w zasadzie ukształtowania terenu) spędzaliśmy czas w trakcie wypraw po praktykach.
-Zauważyła Sorka jakieś różnice w kulturze?
-Grecy są narodem, który cechuje bardzo duża otwartość i łatwość w nawiązywaniu kontaktów. Daje się też zauważyć, że w ich podejściu do życia dominuje spokój - stąd też dość łatwo przychodzi im nadanie różnym sprawom statusu "niezbyt pilne" ;-) i przełożenie ich na inny dzień. Zaskoczeniem dla grupy była też tzw. cisza dzienna, czyli kilka godzin przeznaczonych na poobiedni odpoczynek.
-Co najbardziej podobało się Sorce na wyjeździe? Jakie miejsce z tych, w których byliście się Sorce najbardziej podobało?
-Za bardzo cenną - zwłaszcza dla uczniów naszej szkoły - uważam możliwość połączenia praktyk zawodowych z odkrywaniem uroków Grecji. Z pewnością na długo też zapamiętam wszystkie widoki, zwłaszcza te z położonych wysoko miejsc, czyli klasztoru w Meteorach, Starego Pantaleimonu czy też panoramy z tarasu widokowego na wyspie Skiatos; Grecja to niewątpliwie miejsce o niesamowicie bogatych walorach przyrodniczych i kulturowych. Do tego grecka otwartość, która zdecydowanie skradła moje serce.
-Jak wyglądał wyjazd z Sorki perspektywy?
-To bardzo cenne doświadczenie na wielu płaszczyznach - rozwoju kompetencji, poszerzania horyzontów, kształtowania otwartości kulturowej. Cieszę się, że mogłam towarzyszyć uczniom naszej szkoły w tym programie. I choć podróż nie należała do krótkich, to wspomnienia, nowe znajomości oraz wszystkie uroki Grecji to zrekompensowały.
-Dziękujemy za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
-Ja również dziękuję.
Czego nauczyłeś/nauczyłaś się podczas praktyk w Grecji?:
-Nauczyłam się różnych umiejętności związanych z przygotowywaniem potraw na kuchni oraz obsługi klientów na sali konsumenckiej
-Nauczyłam się jak przygotowywać różnego rodzaju desery i sałatki, ale również jak używać różnego rodzaju urządzeń gastronomicznych. Poznałam również różnego rodzaju słówka greckie, które na pewno utkwią mi w głowie na długi czas.
Czy były jakieś rzeczy, których się nie spodziewałaś/spodziewałeś? Coś co było dla Ciebie zupełnie nowe?:
- Wiesz co, tak.. Nie spodziewałam się, że będę również obsługiwać gości za barem i podawać piwo 🤣 Również nie spodziewałam się tak tolerancyjnych ludzi, którzy tam pracują.
-W sumie to nie spodziewałam się, że praca na kuchni może być tak niesamowicie przyjemna, było to fajne i nowe doświadczenie, ale także bylam zaskoczona, że istnieje coś takiego jak siesta (jest to czas na odpoczynek od godz 16:00 do 18:00). Ogromnym zaskoczeniem było też to, że poznałam tyle wspaniałych osób podczas tego wyjazdu.
Zauważyłeś/zauważyłaś jakieś różnice w kulturze?:
-Pierwsza i bijąca od razu po oczach różnica kulturowa pomiędzy Grecją a Polską dostrzegalna jest w toaletach, ponieważ Grecy nie wrzucają papieru toaletowego do muszli tylko do kosza. Kolejną różnicą jest to, że śluby odbywają się w wieczornych porach - sama tego osobiście doświadczyłam kiedy szliśmy wieczorem przejść się na miasto.
- Tak.. U nas w kościele każda kobieta może chodzić ubrana jak chce. Natomiast w klasztorach greckich kobiety muszą zakładać długie spódnice. Klasztory kompletnie różnią się od zwykłych kościołów. Całe ściany wypełnione są mozaikami.
Jakie miejsce z tych, w których byliście najbardziej Ci się podobało?:
-Najbardziej podobała mi się podróż statkiem po morzu Egejskim kiedy płynęliśmy na wyspę Skiathos...widoki były niesamowite.
Co najbardziej podobało Ci się na praktykach?
-Na praktykach najbardziej spodobało mi się zachowanie Greków do nas, ponieważ lepiej nam się pracowało, jak również szybciej udało nam się zaklimatyzować.
- Atmosfera, która tam panowała. Myślałam, że będzie tak sztywno i będą krzyczeć na nas. Na szczęście się pomyliłam, byli naprawdę bardzo mili i otwarci na nowe znajomości.
-Najbadziej podobało mi się to, jak przyjęli nas Grecy. Byli oni niesamowicie pozytywnie do nas nastawieni. Dzięki temu ułatwiło nam to pracę i szybciej się zaklimatyzowaliśmy w obcym nam kraju.
Jak wyglądały praktyki z twojej perspektywy?
-Jak dla mnie praktyki za granicą były nowym doświadczeniem, ale także oderwaniem się od rzeczywistości i doznaniem nowej przygody..mimo praktyk mieliśmy czas wolny, rożnego rodzaju wycieczki, które zapadły mi w pamięć na zawsze.
-Jak dla mnie praktyki były oderwaniem się od rzeczywistości i poznaniem nowej kultury, a także zdobyciem nowych doświadczeń.
Czy skorzystałabyś jeszcze raz z takich praktyk?
-Oczywiście, że tak nie zastanawiałabym się ani chwili. Dla mnie było to niesamowitym przeżyciem. Pierwszy raz bylam za granicą i nie wiedziałam, że aż tak mi się tam spodoba, poznałam tyle wspaniałych osób, z którymi spędzałam całe dnie nawet, łączyły nas wspólne praktyki, do dzis mam z nimi kontakt...ale także zapadną mi w pamięć te niesamowite widoki...uwierz mi na słowo, że super jest się rano obudzić wyjść na balkon i podziwiać przepiękne morze...jeśli będę miała okazję pojechać tam drugi raz, na pewno z niej skorzystam.
Oprócz uczniów, zadaliśmy tez kilka pytań ich opiekunce Pani Małgorzacie Żmijewskiej
-Czy były jakieś rzeczy, których Sorka się nie spodziewała?
-O wiele bardziej przydały się wygodne sportowe buty niż klapki ;-) W końcu Grecja to w 2/3 tereny górzyste i to właśnie w takich okolicznościach przyrody (a w zasadzie ukształtowania terenu) spędzaliśmy czas w trakcie wypraw po praktykach.
-Zauważyła Sorka jakieś różnice w kulturze?
-Grecy są narodem, który cechuje bardzo duża otwartość i łatwość w nawiązywaniu kontaktów. Daje się też zauważyć, że w ich podejściu do życia dominuje spokój - stąd też dość łatwo przychodzi im nadanie różnym sprawom statusu "niezbyt pilne" ;-) i przełożenie ich na inny dzień. Zaskoczeniem dla grupy była też tzw. cisza dzienna, czyli kilka godzin przeznaczonych na poobiedni odpoczynek.
-Co najbardziej podobało się Sorce na wyjeździe? Jakie miejsce z tych, w których byliście się Sorce najbardziej podobało?
-Za bardzo cenną - zwłaszcza dla uczniów naszej szkoły - uważam możliwość połączenia praktyk zawodowych z odkrywaniem uroków Grecji. Z pewnością na długo też zapamiętam wszystkie widoki, zwłaszcza te z położonych wysoko miejsc, czyli klasztoru w Meteorach, Starego Pantaleimonu czy też panoramy z tarasu widokowego na wyspie Skiatos; Grecja to niewątpliwie miejsce o niesamowicie bogatych walorach przyrodniczych i kulturowych. Do tego grecka otwartość, która zdecydowanie skradła moje serce.
-Jak wyglądał wyjazd z Sorki perspektywy?
-To bardzo cenne doświadczenie na wielu płaszczyznach - rozwoju kompetencji, poszerzania horyzontów, kształtowania otwartości kulturowej. Cieszę się, że mogłam towarzyszyć uczniom naszej szkoły w tym programie. I choć podróż nie należała do krótkich, to wspomnienia, nowe znajomości oraz wszystkie uroki Grecji to zrekompensowały.
-Dziękujemy za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
-Ja również dziękuję.
Komentarze
Prześlij komentarz