Wywiad z Weroniką Kujawą
Weronika Kujawa to jedna z uczennic naszej szkoły, z którą przeprowadziłyśmy wywiad z uwagi na jej imponujące osiągnięcia pozaszkolne. Weronika spełnia się w takich dziedzinach jak taniec towarzyski czy modeling. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na ten temat zapraszam do lektury
Red.: Interesujesz się tańcem towarzyskim, modelingiem, na swoim koncie masz takie osiągnięcia jak występ w jednym z teledysków disco polo czy wygraną w konkursie Bursztynowej Miss Polski 2019. Byłabyś w stanie określić z czego jesteś najbardziej dumna i dlaczego?
W.K.: Ze wszystkich moich osiągnięć jestem tak samo dumna, a nie mogę wybrać jednego, ponieważ dotyczą różnych dziedzin.
Red.: Interesujesz się wieloma rzeczami, co wcale nie przeszkadza ci w osiąganiu świetnych wyników w szkole. Jak udaje ci się to pogodzić? Bywały momenty przez które musiałaś zaniedbać szkołę na rzecz swojej pasji lub odwrotnie?
W.K.: Dla mnie priorytetem zawsze była nauka, ale próbowałam wszystko pogodzić. Przypłaciłam to nieprzespanymi nocami, ale opłacało się ! Jak już na coś się zdecyduję to daję z siebie 100 % !
Red.: Jak zaczęła się twoja przygoda z tańcem?
W.K.: Swoją przygodę z tańcem towarzyskim rozpoczęłam w wieku 7 lat w klubie ,,Akcent Raciąż”. Po uzyskaniu klasy tanecznej ,,C” postanowiłam z rodzicami, że będę się szkolić w warszawskim klubie ,,Feeling Warszawa”. Ciężko trenując pod okiem najlepszych trenerów uzyskałam najwyższą klasę taneczną w Polsce w tańcach latynoamerykańskich.
Red.: Co skłoniło cię do spróbowania swoich sił w modelingu? Była to raczej spontaniczna decyzja czy zawsze miałaś gdzieś z tyłu głowy, że chcesz się tym zająć?
W.K.: Właściwie nie planowałam próbować swoich sił w modelingu. Jednak sukces w wyborach Bursztynowej Miss Polski i udział w teledyskach przyczynił się do zainteresowania moją osobą przez fotografów. Tym samym zaczęły pojawiać się nowe propozycję związane z modelingiem. Uczestniczyłam w sesjach zdjęciowych i to nowe doświadczenie spodobało mi się i nadal je kontynuuję
Red.: Dlaczego zdecydowałaś się na udział w konkursie Bursztynowej Miss Polski?
W.K.: Właściwie to był przypadek. Zaproponowano mi promowanie Płocka na Mistrzostwach Świata w poławianiu bursztynu w Jantarze. Moim zadaniem miało być zapraszanie turystów do Płocka i powiatu płockiego. Podczas tych mistrzostw odbywa się wiele imprez towarzyszących, miedzy innymi właśnie wybory Bursztynowej Miss Polski. Z uwagi na fakt, że wielokrotnie namawiano mnie na udział w tym konkursie, postanowiłam spróbować swoich sił. Wysłałam swoje zgłoszenie i ku mojemu zdziwieniu szybko dostałam pozytywną odpowiedź zwrotną, a tym samym stałam się uczestniczką konkursu. Do końca nie wiedziałam, czy to jest dobra decyzja, ale postanowiłam zaryzykować. Przecież kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje ! Z perspektywy czasu uważam, że to była bardzo dobra decyzja.
Red.: Jak w ogóle doszło do tego, że zagrałaś w teledysku? Sama się o to ubiegałaś czy może po prostu otrzymałaś taką propozycję?
W.K.: Otrzymałam propozycję od zespołu ,,Ellixir” i postanowiłam z tej szansy skorzystać. I jak najbardziej nie żałuję swojej decyzji !
Red.: Jak wspominasz kręcenie teledysku?
W.K.: Bardzo pozytywnie wspominam, ponieważ było to dla mnie nowe doświadczenie, a drugą zaletą tego był fakt, że poznałam kulisy kręcenia klipów. Osoby, które nie miały jeszcze do czynienia z nagrywaniem teledysku nie zastanawiają się ile czasu trzeba poświecić, aby powstał 3,5 minutowy film. Podczas kręcenia teledysku spędziliśmy dwa dni na planie filmowym. Po czym producent filmowy musiał poświecić wiele pracy, abyśmy mogli oglądać efekt końcowy.
Red.: Masz już sprecyzowane plany na przyszłość, głównie z którym obszarem swoich zainteresowań chcesz ją wiązać? A może planujesz coś zupełnie innego?
W.K.: Mam różne pomysły na swoją przyszłość, ale jak ona się ułoży tego nie wie nikt. Zobaczymy co przyniesie mi los !
Red.: Jak najbardziej. W imieniu naszego całego zespołu dziękuję za poświęcony czas.
W.K.: Również dziękuję
Red.: Interesujesz się tańcem towarzyskim, modelingiem, na swoim koncie masz takie osiągnięcia jak występ w jednym z teledysków disco polo czy wygraną w konkursie Bursztynowej Miss Polski 2019. Byłabyś w stanie określić z czego jesteś najbardziej dumna i dlaczego?
W.K.: Ze wszystkich moich osiągnięć jestem tak samo dumna, a nie mogę wybrać jednego, ponieważ dotyczą różnych dziedzin.
Red.: Interesujesz się wieloma rzeczami, co wcale nie przeszkadza ci w osiąganiu świetnych wyników w szkole. Jak udaje ci się to pogodzić? Bywały momenty przez które musiałaś zaniedbać szkołę na rzecz swojej pasji lub odwrotnie?
W.K.: Dla mnie priorytetem zawsze była nauka, ale próbowałam wszystko pogodzić. Przypłaciłam to nieprzespanymi nocami, ale opłacało się ! Jak już na coś się zdecyduję to daję z siebie 100 % !
Red.: Jak zaczęła się twoja przygoda z tańcem?
W.K.: Swoją przygodę z tańcem towarzyskim rozpoczęłam w wieku 7 lat w klubie ,,Akcent Raciąż”. Po uzyskaniu klasy tanecznej ,,C” postanowiłam z rodzicami, że będę się szkolić w warszawskim klubie ,,Feeling Warszawa”. Ciężko trenując pod okiem najlepszych trenerów uzyskałam najwyższą klasę taneczną w Polsce w tańcach latynoamerykańskich.
Red.: Co skłoniło cię do spróbowania swoich sił w modelingu? Była to raczej spontaniczna decyzja czy zawsze miałaś gdzieś z tyłu głowy, że chcesz się tym zająć?
W.K.: Właściwie nie planowałam próbować swoich sił w modelingu. Jednak sukces w wyborach Bursztynowej Miss Polski i udział w teledyskach przyczynił się do zainteresowania moją osobą przez fotografów. Tym samym zaczęły pojawiać się nowe propozycję związane z modelingiem. Uczestniczyłam w sesjach zdjęciowych i to nowe doświadczenie spodobało mi się i nadal je kontynuuję
Red.: Dlaczego zdecydowałaś się na udział w konkursie Bursztynowej Miss Polski?
W.K.: Właściwie to był przypadek. Zaproponowano mi promowanie Płocka na Mistrzostwach Świata w poławianiu bursztynu w Jantarze. Moim zadaniem miało być zapraszanie turystów do Płocka i powiatu płockiego. Podczas tych mistrzostw odbywa się wiele imprez towarzyszących, miedzy innymi właśnie wybory Bursztynowej Miss Polski. Z uwagi na fakt, że wielokrotnie namawiano mnie na udział w tym konkursie, postanowiłam spróbować swoich sił. Wysłałam swoje zgłoszenie i ku mojemu zdziwieniu szybko dostałam pozytywną odpowiedź zwrotną, a tym samym stałam się uczestniczką konkursu. Do końca nie wiedziałam, czy to jest dobra decyzja, ale postanowiłam zaryzykować. Przecież kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje ! Z perspektywy czasu uważam, że to była bardzo dobra decyzja.
Red.: Jak w ogóle doszło do tego, że zagrałaś w teledysku? Sama się o to ubiegałaś czy może po prostu otrzymałaś taką propozycję?
W.K.: Otrzymałam propozycję od zespołu ,,Ellixir” i postanowiłam z tej szansy skorzystać. I jak najbardziej nie żałuję swojej decyzji !
Red.: Jak wspominasz kręcenie teledysku?
W.K.: Bardzo pozytywnie wspominam, ponieważ było to dla mnie nowe doświadczenie, a drugą zaletą tego był fakt, że poznałam kulisy kręcenia klipów. Osoby, które nie miały jeszcze do czynienia z nagrywaniem teledysku nie zastanawiają się ile czasu trzeba poświecić, aby powstał 3,5 minutowy film. Podczas kręcenia teledysku spędziliśmy dwa dni na planie filmowym. Po czym producent filmowy musiał poświecić wiele pracy, abyśmy mogli oglądać efekt końcowy.
Red.: Masz już sprecyzowane plany na przyszłość, głównie z którym obszarem swoich zainteresowań chcesz ją wiązać? A może planujesz coś zupełnie innego?
W.K.: Mam różne pomysły na swoją przyszłość, ale jak ona się ułoży tego nie wie nikt. Zobaczymy co przyniesie mi los !
Red.: Jak najbardziej. W imieniu naszego całego zespołu dziękuję za poświęcony czas.
W.K.: Również dziękuję
Komentarze
Prześlij komentarz